Pisałyście w komentarzach poprzedniej notki, że
obrazek bez kreseczek już prezentuje się ładnie.
To, jak Wam podoba się taki wyraźny aniołek, "ożywiony" kreseczkami?
Uważam, że dopiero taki jest śliczny.
Żałuję, że tak długo zwlekałam z wyszyciem tych aniołków, bo są takie radosne,
a teraz szukam wszędzie odrobiny radości, by rozweselić szare, ponure dni.
Dopiero z kreseczkami obrazek nabiera blasku, prawda? :))
Moje robótki - blog o wyszywaniu, szydełkowaniu, papierowej wiklinie, kartkach okolicznościowych oraz o ogródku i urokach natury.
Takie były komentarze w poprzednim miejscu mojego blogowania:
OdpowiedzUsuńdaga313
2015/11/11 13:32:10
Cudne te aniołki. Rzeczywiście ten kontur dodaje wiele uroku :)
-
urszula97
2015/11/11 14:19:59
ślicznie,aniołek jest taki słodki i grzeczny ,
-
Jadwiga Król
2015/11/11 15:37:32
Piękne te aniołeczki,ale z konturami jeszcze bardziej piękniejsze:)
-
skrawek tęczy
2015/11/11 15:50:25
Aniołek jest cudowny! Pozdrawiam:)
-
hrabina.ee
2015/11/11 15:57:10
Kontury nadają tego, czego właśnei obrazkowi potrzeba do wykończenia. Aniołki są urocze.
-
motylek73
2015/11/11 18:57:39
Zgadza się - kontury są jak wisieńka na torcie...
Motylek
-
splocik
2015/11/11 21:35:39
Daga313 - no właśnie :)
Pozdrawiam ciepło.
-
splocik
2015/11/11 21:36:29
Urszula97 - ten jest grzeczny :)))))))))))
Pozdrawiam ciepło.
-
splocik
2015/11/11 21:39:45
Jadwigo - tak, z konturami są piękniejsze.
Pozdrawiam ciepło.
-
splocik
2015/11/11 21:40:25
Skrawku tęczy - dziękuję :)
Pozdrawiam ciepło.
-
splocik
2015/11/11 21:43:19
Hrabino - są hafciki, które bez konturów wyglądają pięknie, ale są takie, które bez konturów są tylko kolorową plamą.
Pozdrawiam ciepło.
-
splocik
2015/11/11 21:46:05
Motylku - i to jest właśnie sedno wielu hafcików... :)
Pozdrawiam ciepło.
Ciąg dalszy komentarzy z poprzedniego miejsca blogowania:
UsuńAnja
2015/11/13 12:17:08
A kiedy finał? :)
Piękne aniołki wyłaniają się z kolorowej plamy.
Czekam na koniec!
-
splocik
2015/11/13 15:02:55
Anju - dziękuję :)
Wiesz, u mnie ostatnio wszystko w spowolnionym tempie idzie.
Kreseczki robię w godzinach południowych i przy oknie, bo łapię w miarę jeszcze dobre światło dzienne.
Właśnie skończyłam konturowanie, więc lada dzień po niedzieli (tak myślę) pojawi się obrazek w pełnej krasie.
Pozdrawiam ciepło.
-
urszula97
2015/11/13 17:46:29
Dziękuję za poradę,a wiesz że ja już z niej korzystałam, skracałam rękawy tą metodą i ze sukienki bluzkę zrobiłam,co do skarpet nie pomyślałam ale małe juz pojechały a mnie do łózka mogą być.Następne zrobię inaczej.Pozdrawiam.
-
splocik
2015/11/13 19:51:11
Urszula97 - cieszę się, że moje wskazówki przydały się. :)
Pozdrawiam ciepło.
-
Ninka46
2015/11/13 23:07:51
Oj widzę,że nie próżnujesz. Sliczne te aniołki
-
splocik
2015/11/14 11:02:38
Ninko - Ja po prostu nie mogę siedzieć bezczynnie i jak siedzę, to muszę coś dziubolić. :)) Wstrzymuję się od drutów (to moja miłość), żeby nie przeholować z rękami. Krzyżyki też bardzo lubię, ale z nimi jest inaczej - nie ma światła dziennego, nie wyszywam.
Pozdrawiam ciepło.
-
fusilla
2015/11/15 20:24:17
Śliczności! :-)))))
-
splocik
2015/11/16 14:08:34
Fusilla - dziękuję :)
Pozdrawiam ciepło.
-
arla1
2015/11/20 08:35:12
Piękny obrazek, to prawda że te kreseczki bardzo go ożywiają. Pozdrawiam
-
splocik
2015/11/20 14:53:33
Arla1 - dziękuję :)
Niebawem zobaczysz go w całości.
Pozdrawiam ciepło.