Jesień jest za oknem i jesień prawie skończona na kanwie.
Brakuje tylko kreseczek, ale z tym pewnie poczekam do zakończenia wyszywania
zimy, której początki już są na kanwie.
Kilka migawek z wyszywania jesieni.
A to już początek wyszywania zimy.
Moje robótki - blog o wyszywaniu, szydełkowaniu, papierowej wiklinie, kartkach okolicznościowych oraz o ogródku i urokach natury.
Takie były komentarze w poprzednim miejscu mojego blogowania:
OdpowiedzUsuńurszula97
2016/10/26 17:11:44
Śliczne,mimo że to jesień i zima to hafty emanują ciepłem, czekam na całość,będzie rewelacyjnie,pozdrawiam.
-
Dana
2016/10/26 18:56:38
Niezmiennie podziwiam hafty krzyżykowe. Jesień będzie piękna.
-
motylek73
2016/10/26 19:50:03
Jesien barwna, kolorowa, nawet bez kreseczek ladnie wyglada!
Ja niestety nie moge wyszywac - za bardzo oslabia mi to wzrok.
Pozdrawiam promiennie,
Motylek
-
skrawek tęczy
2016/10/27 09:39:19
Śliczne hafty powstają:) Pozdrawiam:)
-
splocik
2016/10/27 10:18:28
Urszula97 - dziękuję :)
Mam nadzieję skończyć do połowy listopada, a jak wyjdzie...
Pozdrawiam ciepło.
-
splocik
2016/10/27 10:19:29
Dana - dziękuje :)
Jesień jest bardzo kolorowa i taka mi się podoba :)
Pozdrawiam ciepło.
-
splocik
2016/10/27 10:22:10
Motylku - dziękuję :)
Każdy znajduje coś na swoje możliwości, ja chwilowo "odpoczywam" od drutów ze względu na ręce, ale już mi do nich bardzo tęskno...
Pozdrawiam ciepło.
-
splocik
2016/10/27 10:22:39
Skrawku tęczy - dziękuję :)
Pozdrawiam ciepło.
-
Myśli pisane
2016/11/04 08:08:06
Ślicznie wyszło.
-
splocik
2016/11/04 15:21:46
Myśli pisane - dziękuję :)
Pozdrawiam ciepło.