niedziela, 15 czerwca 2025

Moja mała dekoracja 6a/25

Jak pisałam TUTAJ, przy okazji prezentowania obrazka z ptaszkiem do zabawy u Reni, celowo nie połączyłam tego obrazka z moją zabawą Małe Dekoracje 2025

Obiecałam niespodziankę i dzisiaj tę niespodziankę przedstawiam. 

Od pewnego czasu w okolicy mojej działki, a szczególnie w okolicy budki, której kos nie chciał zasiedlić, pojawia się mały ptaszek z rudym brzuszkiem.
Rudzik, bo o nim mowa, jest dość płochliwy i nie zbliża się do budki, gdy jesteśmy w pobliżu, a budka znajduje się blisko altanki w połowie odciętym cyprysie. 
Może w końcu przełamie się i przekona, że nie jesteśmy jego wrogami.

Przypomina mi się historia, gdy na początku naszej działalności na tej działce, w jednej z rur, które były nogami ławki wykonanej przez poprzednich użytkowników działki, gniazdko uwiła sikorka.
Pewnego dnia, gdy przy ławce postawiliśmy stolik, by posilić się w przerwie od prac ogrodowych, w pobliżu pojawiła się sikorka i kręciła się niecierpliwie.
Usiedzieliśmy więc na drugiej ławce i obserwowaliśmy sikorkę, a ona... obserwowała nas.
W pewnym momencie zauważyliśmy, że usiadła na oparciu ławki aby za moment zniknąć w rurze pod ławką.
Po chwili sikorka wyfrunęła i za jakiś czas powtórzyła czynność ze znikaniem w rurze.
Okazało się, że sikorka karmiła młode i przemogła strach przed nami, by swoim pociechom dostarczyć jedzonko.
To było fajne, niesamowite (!) - my pożywialiśmy się, a obok nas sikorka karmiła swoje dzieci nie zwracając już na nas uwagi. 

Dlatego mam nadzieję, że rudzik też przestanie traktować nas jak intruzów. 

Ponieważ miałam w zasobach schemat do wyszycia rudzika, to nie zastanawiałam się długo i... mam tego ptaszka - ten na pewno nie będzie strachliwy. 


Z hafciku powstał taki oto mały obrazek.


Obrazek pojawi się w czerwcowym podsumowaniu zabawy, a tym czasem zapraszam do odwiedzenia galerii majowej - TUTAJ.


A to wszystkie prace, które wykonałam w tej zabawie od początku roku. 


Dziękuję za każde pozostawione słowo w komentarzu. :)

18 komentarzy:

  1. Słodki rudzik, będzie mu u Was dobrze oby zaufał.Pozdrawiam niedzielnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Urszulo - dziękuję :)
      Za każdym razem, gdy jesteśmy na działce, rudzik jest w pobliżu.
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  2. Jak ja lubię takie historie o zwierzętach.Nie często zdarza się obserwować na żywo.Mam w telefonie aplikację która rejestruje głosy ptaków w mojej okolicy .Dzięki tej aplikacji mogłam poznać piękny śpiew sikorki bogatki.Rudzik przepiękny.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elżusiu - dziękuję :)
      Gdy nie mam pracy w ogródku, albo robię sobie dłuższą przerwę, wtedy siadam i obserwuję ptaszki.
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  3. Ciekawa historia, a rudzik jak i karteczka śliczności. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Eluniu - dziękuję :)
      To nie jest karteczka lecz obrazek 10 x 10 cm.
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  4. Ale będzie piękny zestaw ornitologiczny:) Oba ptaszki są przepiękne :) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Reniu - dziękuję :)
      Chyba na tych dwóch na razie skończę, ale może kiedyś sięgnę po inne ptaszki.
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  5. Fajny ten Twój ptaszek i super kolejny obrazek.. Lubię ptaszki wyszywać .
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu - dziękuję :)
      Mnie też podobają się haftowane ptaszki, żywe lubię obserwować.
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  6. Bardzo ładny rudzik. Nie wiedziałam, że w Polsce też są rudziki nigdy ich nie widziałam w kraju. W Irlandii są jak nasze wróble, wszędzie ich pełno i są bardzo ciekawskie. Twój też pewnie szybko się oswoi. One potrafią nawet z ręki jeść. Kiedyś pieliłam grządki, a on mnie obserwował i gdy tylko wypatrzył jakiegoś robaczka podchodził na wyciągnięcie ręki i wydziobywał je z ziemi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Magiczny Świat Krzyżyków - dziękuję :)
      O ptaszku napiszę jeszcze osobno.
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  7. Śliczna ptaszyna:) Fajnie móc obserwować skrzydlatych przyjaciół w naturze. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anetto - dziękuję :)
      Właśnie udało mi się zaobserwować ptaszki i doznać zaskoczenia, ale o tym napiszę niebawem.
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  8. Cudny hafcik. Powodzenia z prawdziwym ptaszkiem, myślę, że zaufa w końcu. Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeanette - dziękuję :)
      Ptaszki już wiadome. :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń