Dni tak szybko mijają, że nie nadążam ze wszystkim, ale skoro lato trwa, to i haftowanie lata trwa.
Ostatnie tygodnie nie zachęcały do częstych pobytów na powietrzu, więcej było zajęć domowych i krótkich wyjazdów.
Ogródek prosi się o wyeksmitowanie chwastów, borówki dojrzewają do bieżącego jedzenia.
Jabłka (papierówki) sukcesywnie spadają i nie można z nimi nic innego zrobić, jak tylko kompociki gotować, a taką miałam nadzieję, że skoro w tym roku jabłoneczka obrodziła, to zrobię trochę dżemów, ale się nie uda.
Chyba czas przedstawić trzeci etap powstawania obrazka.
Jak widać, najpierw zadbałam o naturę, a budowę domku przełożyłam na później, bo lato już mieni się kolorami.
Będzie śliczny letni obrazek.Ja bezskutecznie szukałam papierówek,jeszcze nie ma ich w sprzedaży.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Elżusiu - dziękuję :)
UsuńW sprzedaży nie ma, one jeszcze dojrzewają, ale u mnie spadają, bo jest sucho mimo deszczy i mimo podlewania.
Pozdrawiam ciepło.
Pięknie już lato wygląda. U Ciebie odwrotnie niż u mnie: najpierw roślinność, a później budowa :) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńEluniu - dziękuję :)
UsuńNo tak, tylko przy budowie trzeba uważać z roślinnością, by jej nie zniszczyć. :)
Pozdrawiam ciepło.
Ślicznie to wygląda.
OdpowiedzUsuńAgaja - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Pięknie już wygląda lato na tym obrazku. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńSkrawku tęczy - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Fajny będzie kolejny Twój obrazek . Lato jak się patrzy !! Fajne ma już teraz kolory, lubię wszelkie odmiany zielonego.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Aniu - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Piękny krajobraz powstaje:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAnetto - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Splocik-pszczółka :)
OdpowiedzUsuńLeacathy - pszczółek unikam, ale miód lubię :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Cudne roślinki się wyłoniły. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJeanette - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.