Wiadomo, że Ula zawiesiła blogowanie, ale haftowanie kwadratów u mnie trwa.
Ulo, myślami jestem z Tobą i trzymam kciuki czekając na pozytywne wiadomości i Twój powrót do blogowania.
Kwadraty według schematu z poduszki Zosi haftuję nadal po kawałku, bo takie było moje założenie.
Jak widać zbliżam się do finału, ale... o tym w kolejnej odsłonie.
W kwadracie z fioletami zostały do wypełnienia sześciokąty.
Obydwa kwadraty w tej chwili wyglądają tak.
Baner zabawy Uli, czyli Haftujemy poduszkę Zosi.
Kolejne odsłony mojego haftowania:
Dziękuję za każde pozostawione słowo w komentarzu. :)

Jeszcze troszeczkę i będą gotowe będą zdobić Twoje mieszkanie, Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńUrszulo - jeszcze troszeczkę :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Pracusiu jeden! Piękna będzie poduszka i wspaniałe kolory dobrałaś.
OdpowiedzUsuńLeacathy - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Fajne będą te Twoje poduszki. Super że nie odpuszczasz zabaw u Uli mimo że jej fizycznie z nami nie ma , ale zabawy nadal są. Też jej i jej najbliższym życzę dużo zdrówka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Aniu - dziękuję :)
UsuńTak mi jakoś...
Zaczęłam haft, więc go skończę, a przy tym cały czas myślę o Uli.
Pozdrawiam ciepło.
Przepięknie :)
OdpowiedzUsuńWando - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Będą śliczne poduszki. Albo coś innego 😉 Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJeanette - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.