O tym, co dotarło do mnie po urodzinach, bo wcześniej napisałam o czymś
innym, a później były inne ważniejsze sprawy (smutne), a jeszcze później
ciśnienie tak skoczyło do góry, że moje osobiste nie mogło nadążyć i głowa
praktycznie przestała pracować.
Zatem było tak - tuż po urodzinach wyjęłam ze skrzynki dużą kopertę.
Gdy ją otworzyłam, ze środka wysunęła się zawartość w postaci ślicznej kartki z
motylkami i pięknymi życzeniami oraz gazetka ze schematami do wykonania
drobiazgów.
Przesyłka przyfrunęła od Motylka73
- dziękuję bardzo gorąco :)
To, co zawiera gazetka, tematycznie wiąże się z zimą i zimowymi Świętami, ale
jest kilka schemacików, które można zastosować w innej porze roku.
Oto kartka i gazetka.
Kilka migawek z wnętrza gazetki - fajne te drobiazgi :)))
Inną niespodzianką był dodatek do osobistego prezentu od męża.
Była to paczuszka z różnokolorowymi kordonkami - mąż dobrze obserwuje, jakich
nici używam do robótek :)))
Niektóre kolorki mają już przeznaczenie, inne poczekają na swój czas.
Takie były komentarze w poprzednim miejscu mojego blogowania:
OdpowiedzUsuńanqu
2010/01/29 14:13:03
:)))
fajne prezenty
-
splocik
2010/01/29 15:08:16
Anqu - takie prezenty zawsze cieszą :)))
Pozdrawiam ciepło.
-
janola
2010/01/29 16:05:10
Cudowne prezenty.
Czy kiedyś mój M wpadnie na taki pomysł, tak sam z siebie....
Pozdrawiam
-
Motylek73
2010/01/29 17:59:14
Splociku - cieszę się, że prezencik Ci się spodobał - wiem, że prędzej czy później przyda się.
Ja z kolei bardzo dziękuję za wyróżnienie przyznane w kolejnym wpisie.
Teraz już nie mogę sprawy dłużej odkładać i na ten temat napiszę u siebie jak tylko lepiej się poczuję, bo choć nie mam kłopotów z ciśniniem jak Ty, to za to do niedoleczonej jeszcze anginy dołączyło potworne przeziębienie i czuję się jakby mi ktoś głowę wypachał watą a katar zaraz zacznie mi się wylewać uszami...
Splociku, bardzo mnie wzruszyły twoje słowa o inspirującej zawartości wyróżnionych przez Ciebie blogów. Bardzo.
Pozdrawiam serdecznie,
Motylek
-
splocik
2010/01/30 08:54:05
Janola - podzielam Twoje zdanie odnośnie prezentów. Myślę, że każdy M musi do tego dojrzeć i Twój też kiedyś zrobi Ci niespodziankę :)
Motylku - znów przysłałaś coś, co będzie mi przypominać o Tobie dłużej niż jeden sezon :)))
Oj, oj, wylecz się dobrze do końca, bo musisz szybko wrócić do pełnej formy i tego Ci życzę :)
Pozdrawiam ciepło.