czwartek, 11 listopada 2010

Kominek - 3

W zeszłym tygodniu nie miałam zbyt wiele czasu na wyszywanie przy świetle dziennym, którego jest coraz mniej.
Natomiast przy świetle z żarówki wyszywanie krzyżykami trochę mnie męczyło, dlatego powstały wyszywanki matematyczne, o których pisałam wcześniej.
Jednak łapiąc światło dzienne, udało mi się ustawić przy kominku choineczkę.
Było z nią trochę zabawy, bo jak nie ta gałązka, to nie z tej strony i nie ten kolor.
Zatem prucia i poprawek było trochę, ale w końcu stanęła - piękna i... jeszcze nie ubrana :)))


Chwilkę przyglądałam się efektowi mojej pracy i zauważyłam, że wszystkie przedmioty mają cień, a choineczka go nie ma.
Szybko poszukałam niesfornego cienia i dałam go choince - teraz wszystko jest jak należy :)))


W mojej rodzinie zawsze, tradycyjnie, choinkę ubierało się w dniu Wigilii - ja tę tradycję ostatnio zmieniłam i choinkę ubieram dzień wcześniej.

W przypadku choineczki z obrazka, będę musiała odstąpić od tradycji i ubrać ją dużo wcześniej, bo na ostatnią chwilkę się nie da.

1 komentarz:

  1. Takie były komentarze w poprzednim miejscu mojego blogowania:

    fusilla
    2010/11/11 16:20:58
    Ale cudeńko!
    U mnie też choinka zawsze w Wigilię jest strojona!
    Buziolkam!
    -
    eniqa
    2010/11/11 19:08:04
    Cudowności, a ten cień do choineczki uzupełnił ten hafcik, czekam aż choineczka będzie ubrana
    -
    dendrobium
    2010/11/12 17:50:56
    Splociku, śliczna ta choinka, cały ten obrazek i pewnie będę to powtarzać aż do ukończenia pracy, bo cudny ten hafcik:)))) A w ogóle to znów zazdroszczę, hihi, Gdzie nie zajrzę świąteczne hafciki, a ja nic tylko jarzębinka i jarzębinka, hihih
    A choinkę też w Wigilię ubieramy, chociaż dzieciaczki duuuużo wcześniej wiercą dziurę w brzuchu:)))
    Pozdrawiam:)
    -
    splocik
    2010/11/12 19:43:23
    Fusilla - dziękuję :) Też buziolkam :)

    Eniqa - dziękuję :) Jeszcze parę dni mi zejdzie na jej ubieranie :)))

    Dendrobium - dziękuję :) Może tak między jarzębinkami jakieś gwiazdeczki wyszyjesz :) Zaglądaj, powtarzaj - to jest wspaniały doping, za który bardzo dziękuję :)))

    Pozdrawiam ciepło
    -
    moteczek
    2010/11/12 20:37:15
    Ten obrazek już na tym etapie wyszywania jest śliczny; bardzo mi się podoba kompozycja i energetyczne kolorki; nawet teraz patrząc na ekran czuję ciepło wydobywające się z drewienek rozpalonych w kominku:))
    Pozdrawiam
    -
    zula-z
    2010/11/12 22:50:46
    Już jest śliczny obrazek :)
    -
    madziorek-myslipisane
    2010/11/14 15:15:22
    piękny, bardzo mi się podoba, taki w sam raz do powieszenia obok choinki.... nad kominkiem....
    -
    splocik
    2010/11/14 15:32:54
    Moteczek - no tak, choinka wygląda, jakby była ubrana w białe ozdoby :)

    Zula-z - dziękuję :)

    Madziorek - niestety kominek jest tylko w moich marzeniach, więc obrazek będzie wisiał w innym, ważnym miejscu :))

    Pozdrawiam ciepło.
    -
    blogagnieszki
    2010/11/17 11:26:53
    Choinka i bez ozdób ślicznie się prezentuje :).

    My ubieramy choinkę kilka dni przed Wigilią, a znajomi moich rodziców robią, to już w Mikołaja ale to chyba trochę za wcześnie ...
    -
    splocik
    2010/11/17 19:27:23
    Blogagnieszki - dziękuję :) Ja zaczęłam ubierać choinkę wcześniej dlatego, że robię kilka potraw wigilijnych na świeżo i zabiera mi to sporo czasu. Uważam, że na Mikołaja to stanowczo za wcześnie, ale każdy robi, jak lubi :)))
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń