Zaledwie kwiatki zdążyły rozkwitnąć, a już pozostało po nich wspomnienie.
Zdjęcia robiłam w niedzielę, a dziś (po wczorajszej ogromnej burzy) po tulipanach i szafirkach nie ma śladu.
Pozostały tylko te kwiatki, które były skryte pod gałązkami krzewów i płożące.
Z tych tutaj pozostały kosaćce i rozkwitły dziś anemony
Moja sunia lubi wygrzewać się w słoneczku, gdy jednak zdobi jej się zbyt ciepło przenosi się w zacienione miejsce, by po chwili znów wrócić i grzać stare już kosteczki :))
W półcieniu krzewem forsycji przycupnęła niezapominajka i...
tak szepce skromnie: nie zapomnij o mnie :)))
Wśród domowych kwiatów też panuje wiosenny nastrój.
Przekwita azalia, którą otrzymałam przy okazji odwiedzin koleżanki.
To już druga azalia.
Wypuściła świeże listki, pokazała pączuszki, które nie wiem dlaczego uschły.
Teraz czekam na następny termin wypuszczenia pączków i mam nadzieję, że tym razem pojawią się kwiatki.
Takie były komentarze w poprzednim miejscu mojego blogowania:
OdpowiedzUsuńgaga1957
2012/05/03 18:47:34
Witaj! Przegapilam takie cudne zdjęcie suniii. Ale sie rozczulilam, a kwiatki piekne.
Nie mam doswiadczenia z azalią, może chce odpocząć? Pozdrawiam cieplutko.
Zdjecie sunii ukradlam hihi.
-
splocik
2012/05/04 07:18:57
Gaga - ja jeszcze ciągle azalię obserwuję i kombinuję jak z nią postępować. Przynajmniej mi jeszcze nie padła - ta pierwsza jest u mnie drugi rok.
Suni proszę nie kraść lecz podziwiać :)
Pozdrawiam ciepło.
-
urszula97
2012/05/04 17:58:28
lubię takie kwiatuszki, ja wróciłam ale jutro zrobię wpis (byłam na narcyzowej łące),marzyłam aby to zobaczyć,
-
ABA
2012/05/05 11:36:29
Splociku ja kiedyś na starym mieszkaniu miałam azalie, które zawsze pięknie kwitły. W domu jak juz przekwitły lekko przesuszałam i czekałam do wiosny, by wynieść z doniczką i wkopać ją na działce. W jesieni przenosiłąm do domui hartowałam na domowe warunki tj w dzień na balkonie, a na noc do mieszkania. Ten temin mieszkaniowy wydlużałam, by roslinka przyzwyczaiła sie do innych warunków niz miała w ogródku. Zimą zawsze miałam pięknie i bujnie kwitnące donice azalii. Obecnie moje okno wschodnie zajmują orchidee, które też cały rok kwitną. Rodzinka na imieniny przynosi teraz te kwiaty. hihihihihi
Śliczne sa Twoje kwiatki w ogródku. Patrząc na nie można zapomnieć o całym świecie.
-
splocik
2012/05/06 09:36:57
Urszula97 - patrzeć na kwiatki różne, kolorowe to największa radość dla oczu :)
ABA - bardzo dziękuję za uwagi o Twoim postępowaniu z azaliami i pochwałę moich ogrodowych kwiatków :)
Ja próbuję utrzymać azalie wyłącznie w warunkach domowych.
Pozdrawiam ciepło.
-
mamusa@tlen.pl
2012/07/09 18:31:27
JA RÓWNIEŻ CIESZĘ OKO KOLORAMI KWIATÓW
POZDRAWIAM PANIĄ SERDECZNIE
-
splocik
2012/07/11 14:32:22
Teresko - to chyba największa przyjemność - upajanie się barwami natury :)
Pozdrawiam ciepło.