Drugi miesiąc jubileuszowej zabawy, czyli Choinka 2022 i kolejne dwie ozdoby, które wykonałam w ramach tej zabawy.
Jest to druga zawieszka z domkiem otulonym filcem i zawieszka "cukierek".
Tym razem domek jest czerwony, a oprawa jasnozielona z ozdobnym, świątecznym dodatkiem.
Cukierek ma prosty hafcik, który jest taki sam dookoła.
Obie lutowe zawieszki.
Komplecik lutowy wysyłam do zabawy u Xgalaktyki.
Postanowiłam w każdym miesiącu pokazywać to, co zostało wykonane od początku roku.
Dzisiaj są to dwa cukierki dietetyczne - "Zero kalorii"...
Pierwszemu cukiereczkowi zmieniłam dolną kokardkę .
oraz dwie zawieszki z domkami.
Pisałam o zawieszkach:
- styczniowych - TUTAJ
Dziękuję za każde pozostawione słowo w komentarzu. :)
Cukiereczki nie tylko pięknie się prezentują, ale też zbędnych kilogramów nie przyczynią:) A domki są przeurocze.
OdpowiedzUsuńSerdeczności posyłam.
Małgosiu - dziękuję :)
UsuńI nie będzie korciło, by z wiszących na choince cukierków wyjadać zawartość pozostawiając samo opakowanie. :)))
Pozdrawiam ciepło.
Wszystko super, ale domki szczególnie zachwycające! Zwłaszcza ten lutowy - bo czerwony...;)
OdpowiedzUsuńPromyku - dziękuję :)
UsuńMnie też podobają się czerwone domki. :)
Pozdrawiam ciepło.
Ooo.. kolejny domek i cukierek :) Fajnie wyglądają .
OdpowiedzUsuńBędzie ich 12 ??
Mięto - dziękuję :)
UsuńNa to się zanosi. :)
Pozdrawiam ciepło.
Śliczne domki 🏠🏡. Bardzo podobają mi się zawieszki z haftowanymi domkami.
OdpowiedzUsuńBarbaro - dziękuję :)
UsuńMnie się tak spodobały - robiłam w zeszłym roku, że postanowiłam pociągnąć temat w tym roku. :)
Pozdrawiam ciepło.
Domki zimowe są cudowne a cukiereczku dietetyczne ,można tam włożyć cukierek.Zbiera się piekna kolekcja.Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńUrszulo - dziękuję :)
UsuńNie da się włożyć cukierków, bo konstrukcja na to nie pozwala, zawieszka bez nadzienia straciłaby formę. :)
Pozdrawiam ciepło.
Bardzo fajne cukiereczki i w dodatku 0 kalorii :)
OdpowiedzUsuńJeanette - dziękuję :)
UsuńTo jest taki hamulec na łasuchów. :)))
Pozdrawiam ciepło.
Musialabym dla moich łasuchów zrobić taką niespodziankę 😉
UsuńJeanette - to byłaby niezapomniana niespodzianka, ale czy łasuchy wybaczyłyby taki żart? :)))
UsuńPozdrawiam ciepło.
trzeba by się przekonać :)
UsuńJeanette - poczekamy, zobaczymy. :)))
UsuńPozdrawiam ciepło.
Śliczne zawieszki splociku :)
OdpowiedzUsuńDomki bardzo mi się podobają - szczególnie lutowy, bo w "jedynie słusznym" kolorze :), a cukierki dietetyczne.
Pozdrawiam serdeczne.
Eluniu - dziękuję :)
UsuńTen "słuszny" kolor (w oryginale był inny) bardzo mi się podoba i pewnie jeszcze pojawią się domki w tym kolorze. :)
Pozdrawiam ciepło.
Powstaje jak widzę, cała seria cudnych domków :)
OdpowiedzUsuńAnno - dziękuję :)
UsuńW zeszłym roku powstało małe "osiedle" i w tym roku rozrasta się. :)
Pozdrawiam ciepło.
Pięknie Ci wychodzą te zawieszki! Pozdrawiam gorąco
OdpowiedzUsuńSkrawku tęczy - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Takie cukiereczki bez kalorii to ja lubię 🙂 piękne hafty :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Marylo - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Śliczne hafciki :)
OdpowiedzUsuńBożeno - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
I kolejny domek, w którym się zakochałam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoją serię za niezwykłą oryginalność i pomysł domkowy Splociku.
Do tego jeszcze te kuszące słodkości...oj choinkę to Ty będziesz miała zdecydowanie na słodko i na bogato!
Pozdrawiam serdecznie.
K.
Xgalaktyko - dziękuję :)
UsuńJa też zakochałam się w tych domkach, dlatego osiedle rozrasta się. :)))
A słodkości na choince były w moim dzieciństwie i teraz będą, ale takie dietetyczne. :)))
Pozdrawiam ciepło.
kolejny pejzaż, ślicznie wkomponowany :) Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńViolu - dziękuje :)
UsuńPozdrawiam ciepło.