Jak pisałam wcześniej (TUTAJ), o pracach do zabawy Link Party 12 prac, będę pisać w drugim blogu, bo spróbuję ruszyć czółenka i wykonywać frywolitki mniejsze lub niewiele większe.
Zatem praca nr 2 przedstawiona została TUTAJ.
Dziękuję za każde pozostawione słowo w komentarzu. :)
Przepiękne! Frywolitka, to chyba jedyna umiejętność, której się nauczyłam, i lepiej mi ją robić igłą jak czółenkiem, a którą podziwiać, ale sama robić nie za bardzo.
OdpowiedzUsuńLady Savage - dziękuję :)
UsuńMnie z kolei igła nie polubiła i chyba z wzajemnością. :)))
Pozdrawiam ciepło.