Piszę dopiero teraz, bo wcześniej były inne planowane wpisy..
Było to 1 marca - właśnie skończyłam piec rogaliki i zajrzałam na blogi.
Jakież było moje zdziwienie, gdy zobaczyłam, co Renia zaproponowała na marzec.
Niesamowite, jak zbiegła się wytyczna w zabawie Coś prostego 2 z tym, co zrobiłam.
Bardzo lubię serowe rogaliki, które są proste i szybkie w wykonaniu, a w jedzeniu (cóż?)... pyszne i szybko znikają.
Rogaliki zgłaszam do zabawy u Reni.
Wszystkie prace wykonane od początku roku w zabawie u Reni.
Dziękuję za każde pozostawione słowo w komentarzu. :)
Rogaliki wyglądają apetyczne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBarbaro - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Wyglądają bardzo apetycznie, więc jak mniemam były bardzo smaczne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Bogusławo - dziękuję :)
UsuńByły... :)
Pozdrawiam ciepło.
Wyglądają bardzo apetycznie i pewne tak samo smakują.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
A-lenko - dziękuję :)
UsuńSmakowały :)
Pozdrawiam ciepło.
Smakowicie wyglądają. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńEluniu - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Ale mi smaka zrobiłaś. Wyglądają przepysznie ☺️
OdpowiedzUsuńZaklęta Igiełko - dziękuję :)
UsuńZapraszam po przepis i do dzieła. :)
Pozdrawiam ciepło.
Wyglądają bardzo smakowicie.
OdpowiedzUsuńElu - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Ja piekłam na tłusty czwartek faworki, ale jakoś nie pomyślałam co by im zrobić zdjęcie i zaliczyć zabawę. Rogaliki serowe na pewno są super i wcale się nie dziwię że tak szybko znikają. Jak znam życie i te rogaliki to są pyszne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Aniu - są pyszne :)
UsuńCzwartek tłusty był w lutym, a to zadanie marcowe.
Pozdrawiam ciepło.
Ślinka cieknie, pychotki.Tez piekłam a jutro będę tort robic, wybiorę jeden z nich.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńUrszulo - dziękuję :)
UsuńMi pewnie ślinka pocieknie, jak zobaczę Twój tort.
Pozdrawiam ciepło.
Smaczne rogaliki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Doris - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Rogalikowe pyszności :)
OdpowiedzUsuńAnetto - dziękuję :)
UsuńDokładnie tak. :)
Pozdrawiam ciepło.
Oj kochana narobiłaś mi smaka tymi rogalikami :) na pewno smakują wyśmienicie,ja też jutro biorę się za pieczenie w końcu zabawa zobowiązuje :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Marylo - dziękuję :)
UsuńCzekam na Twoje smakołyki. :)
Pozdrawiam ciepło.
Przepis zapisałam, choć kiedyś robiłam ciastka twarogowe, ktore kompletnie nie wyszły no i mam uraz do takiej kombinacji 🤷♀️No ale kuszą... Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńJeanette - gdy wykonałam te rogaliki pierwszy raz, myślałam, że ich nie dopiekłam, bo takie trochę blade wyszły, ale były upieczone i smaczne, więc wracam do nich co jakiś czas.
UsuńPozdrawiam ciepło.
Z tamtych ciastek bardzo wytopiło się masło, trochę zanadto się przypiekły no i były jakieś ciężkawe. Mimo że zgodnie z przepisem długo je chłodziłam.
UsuńA ja mam sentyment do twarogu 😉 myślę, że za jakiś czas spróbuję. Pozdrawiam
Jeanette - zauważ, że w tym przepisie jest margaryna i nie schładzałam ciasta.
UsuńPozdrawiam ciepło.
Mam podobny przepis, ale równie szybko znikają z talerza:) Świetne są i sprawdzają się na większe, mniejsze lub takie bez okazji spotkania:) Dziękuję za udział w zabawie i pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńReniu - masz rację - sprawdzają się na różne okazje. :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
O jakie pyszności o serowych rogalikach nie pomyślałam ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBeato - dziękuję :)
UsuńMam ochotę zrobić rogaliki z ciasta kruchego, ale to za jakiś czas, teraz słodkości było za dużo w krótkim czasie.
Pozdrawiam ciepło.
Też wypiekam takie rogaliki ale zamiast margaryny dodaję masło. Z tego ciasta wychodzą tez pyszne ciasteczka . Twoje wywołuja smakowite odczucia. Chciałoby się je jeść i jeść
OdpowiedzUsuńBożeno - dziękuję :)
UsuńTen przepis jest z czasów, gdy masło było zbyt drogie, a na margarynie wypieki robiło się często.
Pozdrawiam ciepło.
wyglądają bardzo apetycznie i pewnie też tak smakują
OdpowiedzUsuńMisiek - dokładnie tak, są smakowite i proste w wykonaniu. :)
UsuńPozdrawiam ciepło.