Obiecałam przedstawić efekt końcowy tego czegoś.
Jest już skończona i zajęła swoje miejsce na jednym z mebli.
Oto ona:
Brakuje mi nazwy dla tej serwetki - mile widziane propozycje.
Moje robótki - blog o wyszywaniu, szydełkowaniu, papierowej wiklinie, kartkach okolicznościowych oraz o ogródku i urokach natury.
Takie były komentarze w poprzednim miejscu mojego blogowania:
OdpowiedzUsuńiksinska
2006/01/20 15:19:45
hehe a ja myślałam, że to zielone to jakaś rozgwiazda morska ;D
-
erzebet
2006/01/20 21:29:36
piękna :) do różyczki mi się wydaje podobna :)
-
nie_taka_zla
2006/01/20 23:11:33
Proponuję róża na płatku śniegu :-)
-
ewa777
2006/01/23 10:52:43
Nie mam pomysłu, ale serwetka mi się bardzo podoba. Myślałaś o wyeksponowaniu na scianie całej kolekcji najpiekniejszych serwetek?
-
splocik
2006/01/23 11:34:05
Ja myślałam raczej nie o róży, a o lilii wodnej (gdyby podstawa była niebieskawa) - tutaj na krze lodowej.
Ewuniu - szczerze mówiąc, nie myślałam o tym, ale jedna ściana to i tak trochę mało miejsca.
-
Gość: Basiek,
2006/01/23 17:52:02
Dla mnie to nenufar :-)
-
Gość:
2009/08/28 11:20:30
a ja bym nazwała to nenufarem - piękne
-
splocik
2009/09/11 14:40:56
Zgadzam się na nenufara.