środa, 2 kwietnia 2008

Ślubny obrazek - 1

Nie dam się złamać złemu nastrojowi - w końcu jestem Koziorożcem.
Mój sposób na przywrócenie dobrego nastroju działa, lecz tym razem powoli.
A dodatkiem do tego sposobu jest kolejna robótka, która wiąże się z radosnym tematem, jakim jest ślub.

Rozpoczynam serię obrazków na okoliczność ślubu.
Ponieważ będę taki obrazek potrzebować, postanowiłam, że wykonam kilka różnych i wybiorę ten, który najbardziej mi się spodoba.

Jeden z obrazków już rozpoczęty.




1 komentarz:

  1. Takie były komentarze w poprzednim miejscu mojego blogowania:

    eda-1
    2008/04/03 09:18:23
    Zapowiada się śliczny obrazek:) A w ogóle to super pomysł, żeby zrobić kilka haftów w tej tematyce, na pewno się przydadzą:)) Ja planuje zrobić choć kilka hafcików z kwiatami na karteczki, bo jak trzeba to nigdy nie mam albo siedzę po nocach, żeby zdążyć na czas:)
    -
    eda-1
    2008/04/03 09:20:11
    A i jeszcze miałam napisać, że ja bardzo lubię Koziorożce:) Nawet mieszkam z takim jednym od 12 lat:))
    -
    ewcia116
    2008/04/05 15:33:19
    zapowiada się bardzo ładnie czekam na ciąg dalszy

    pozdrawiam ciepło i nie daj się
    -
    slonecznik61
    2008/04/06 11:55:24
    To świetny pomysł podarowac komus własnoręcznie wyszyty obrazek,to takie słodkie!!
    -
    anqu
    2008/04/06 19:36:51
    ŁAdny obrazek sie zapowiada. Pozdrawiam.
    Wysłałam ci kluczyk do swojego i Gabysiowego bloga
    -
    splocik
    2008/04/07 15:44:45
    Eda - dzięki. Właśnie tak pomyślałam, że lepiej mieć coś na odpowiednią okoliczność w szufladzie, niż później spieszyć się z wykonaniem na ostatnią chwilę. Będą też małe obrazki na inne okoliczności.

    Ewcia - dzięki, natępna odsłona w przygotowaniu.

    Slonecznik - też tak uważam :)

    Anqu - dzięki za słówko i kluczyki.

    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń