poniedziałek, 2 grudnia 2024

Pory roku - jesień - odsłona 2

Było to w sierpniu - ciąg dalszy wspomnień. 

Od 18 sierpnia, gdy skończyłam pisać pierwszy etap wspomnień z haftowania jesieni (TUTAJ) do 20 sierpnia przybyło trochę - pojawił się kawałek drzewa. 


Dzień później (21 sierpnia) znów więcej siedziałam w domu i częściowo pojawiła się korona drzewa.
W tym czasie kończyłam też wyszywać dużą literkę (obrazek) dla Koleżanki. 


22 sierpnia spora część obrazka wyglądała jakby to była całość, ale to jeszcze nie był cały obrazek. 


Do zakończenia pozostał jeszcze pasek z lewego boku, ale na tym etapie kończę wspomnienia, a ciąg dalszy w następnej odsłonie. 

Dziękuję za każde pozostawione słowo w komentarzu. :) 

14 komentarzy:

  1. Myślałam że koniec, fajna ta jesień, taka złocistą, pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Urszulo - dziękuję :)
      Ostatnia fotka sprawia wrażenie, że to koniec, ale nie, bo obrazek jest kwadratowy.
      Pozdrawiam ciepło.,

      Usuń
  2. Bardzo lubię obrazki przedstawiające cztery pory roku. Może dlatego, że od nich zaczęłam przygodę z krzyżykami 🤔.
    Śliczna Twoja jesień 🙂. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaklęta Igiełko - dziękuję :)
      Mój pierwszy haft krzyżykowy, był na serwetkach.
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  3. Masz niesamowite tempo w stawianiu krzyżyków, piekny widoczek 🙂
    Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marylo - dziękuję :)
      To są wspomnienia, ale po datach faktycznie widać jak postępowało haftowanie.
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  4. Jesień już wygląda pięknie. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. Magiczny Świat Krzyżyków - dziękuję :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  6. Śliczny obrazek (prawie cały). Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeanette - dziękuję :)
      To prawie wygląda jak całość. :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń