Styczeń - zadanie
(gwiazdkę można sobie skubnąć)
W zabawie Kalendarz adwentowy 2021, z wyliczanek różnych wyszły wytyczne na styczeń, a są nimi 3 motywy i przypisane im daty:
Bałwanek i numer 13
Reniferek i numer 16
Skarpetka i numer 14
Mój kalendarz będzie haftowany.
Jak zawsze, szukając wzorów do każdej zabawy, zaczynam od tych, które mam wydrukowane w segregatorach.
Gdy tak przeglądałam, wpadły mi w oko wzory, które wyszywałam 2 lata temu, w zabawie u Raeszki "Słoiki BN".
W tych słoikach "zamknięte" były różne rzeczy, między innymi znalazłam tam te motywy, które potrzebowałam do zadania styczniowego.
Czasami dobrze "zamknąć" coś w słoiczku. :)))
"Wyjęłam" więc ze słoiczków to, co mi było potrzebne i mam pierwsze hafciki do Kalendarza adwentowego.
Jest bałwanek, który nic nie zmienił się przez takie "przechowanie".
Jest reniferek na sweterku, tylko sweterek coś kolor zmienił. :)
Chyba zalewa była nieodpowiednia. :)))
Jest skarpetka, nawet w parze.
Może niektóre kolory uległy minimalnie zmianie, to takie też mogą być. :)
Trzy motywy razem z numerami dodaję do galerii (TUTAJ), gdzie są prace wszystkich uczestniczek zabawy.
Nie zdradzę jednak, jak będą wyglądać moje pojemniczki, bo mam pomysłów kilka i jeszcze żaden nie przeważył szali.
Zatem pojemniczki pojawią się w listopadzie, a cały kalendarz, zgodnie z założeniem zabawy, któregoś dnia między 1, a 5 dniem grudnia.
I baner zabawy.
*****
Przy okazji, bardzo proszę, zostawiajcie mi informację w komentarzu pod wpisem z odpowiednim zadaniem, że napisałyście o wykonanej pracy.
W minionym roku starałam się wyłapywać wpisy o wykonanych zadaniach, sprawdzać gdy nie było komentarza od kogoś w danym miesiącu - po to mam listę bawiących się.
Brak informacji od Was utrudnia prowadzenie zabawy i czasami mogę coś przeoczyć, a nie chciałabym.
Niech to będzie przyjemna zabawa dla nas wszystkich. :)
Pięknie, zapasy niesamowite, jak nie szuflada w komodzie to słoiku zapchane , 😘pozdrawiam.Ps.zaczął śnieg padać.🤗❤
OdpowiedzUsuńUrszulo - no wiesz, w szufladzie znajduję hafciki wykonane kiedyś, wcześniej...
UsuńW słoikach zaś ukryte są różne motywy haftów.
U mnie pada od wczoraj.
Pozdrawiam ciepło.
Piękne początki kalendarza :-) Śliczne hafciki :-)
OdpowiedzUsuńserdeczności posyłam :-)
Kasiu - dziękuję :)
UsuńJest takie przysłowie: "nie chwalmy dnia przed zachodem słońca" :)
To dopiero początek, ale masz rację - jest fajnie i zapowiada się dobra zabawa. :)
Pozdrawiam ciepło.
Super te Twoje wzorki.
OdpowiedzUsuńTe same wytyczne, a u czterech haftujących różne hafty - i to jest fajne w tej zabawie.
Pozdrawiam serdecznie :)
Eluniu - dziękuję :)
UsuńCiekawe, które wzorki powtórzą się u bawiących się.
Pozdrawiam ciepło.
No je se gwiazdki z 1 nie skubnęłam, może w lutym nadrobię. Fajne hafciki wybrałaś i ciekawość mnie zżera jak będzie wyglądał cały kalendarz :-).Zapowiada się bardzo fajna zabawa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Aniu - dziękuję :)
UsuńMożesz teraz skubnąć i dodać do wpisu.
To ja spóźniłam się z jej dodaniem.
Jest nas więcej i mnie ez ciekawi, co ujrzymy w grudniu. :)
Pozdrawiam ciepło.
Fajnie, że wykorzystałaś wzroki z mojej zabawy :).
OdpowiedzUsuńSuper się prezentują po "wyjęciu" ze słoików hihi.
Raeszko - dziękuję :)
UsuńW Twojej zabawie było mnóstwo różnych wzorków i być może jeszcze coś uda mi się "wyciągnąć" ze słoików. :)
Pozdrawiam ciepło.
No, no moja doga - szybkaś jak błyskawica:))
OdpowiedzUsuńBardzo ładne wzorki do kalendarza; u mnie dwa są gotowe, a na materiał do bałwanka czekam.
Pozdrawiam
Moteczku - dziękuję :)
UsuńNooo, do błyskawicy trochę mi daleko, ale fakt, te maleństwa jakoś tak szybko wyszywają się.
I to w nich lubię. :)
Pozdrawiam ciepło.
Uroczo się prezentują takie małe hafciki. Już sobie wyobrażam, jak pięknie będzie wyglądał cały kalendarz.
OdpowiedzUsuńSerdeczności posyłam.
Małgosiu - dziękuję :)
UsuńJa też sobie wyobrażam, tylko nie mogę zdecydować się, które wyobrażenie wybrać. :)
Pozdrawiam ciepło.
Witam ponownie. Zadanie wykonane.
OdpowiedzUsuńMój kalendarz drukowany. A przez chwilę się wystraszyłam, że motywy mają być tylko wyszywane. Ale doczytałam, że technika dowolna.
Więc Zapraszam na bloga.
https://panipaniuska.blogspot.com/2021/01/kalendarz-adwentowy.html?m=1
Pozdrawiam gorąco.
Paniuśko - dziękuję za informację :)
UsuńTwój link i fotką dodałam do mojego wpisu.
Na przyszłość, proszę zostawiaj informację pod postem z wytycznymi do danego zadania.
Pozdrawiam ciepło.
Super hafciki wybrałaś:) Myślałam, że wzorki będą się powtarzać, a tu cztery osoby już zaprezentowały swoje hafty i każdy inny:) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńHaft i Patchwork - dziękuję :)
UsuńJa też tak myślałam i myślę, że na pewno przytrafią się, może w różnej kolorystyce.
Pozdrawiam ciepło.
Śliczne te słoiczkowe hafty. Kalendarz na pewno będzie ciekawy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mariolu - dziękuję :)
UsuńCzasami warto wyciągnąć coś z większego wzoru, by dało dobry efekt. :)
Pozdrawiam ciepło.
Super Twoje wyszywanki. Już nie mogę się doczekać efektu końcowego.
OdpowiedzUsuńMój początek kalendarza wczoraj zamieściłam. Zapraszam do oglądania. Pozdrawiam.
Paniuśko - dziękuję :)
UsuńJesteś niecierpliwa, ale chyba każdy tak ma, gdy zaczyna jakąś pracę. :)
Pozdrawiam ciepło.
Jakie śliczne maleństwa:) Te skarpetki są super:)
OdpowiedzUsuńPodlinkowałam swój wpis w odpowiednim poście.
Pozdrawiam serdecznie :)
Mięto - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Już zapowiada się pięknie- hafty są śliczne
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Reniu - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Jakie urocze mini hafciki, czy tylko się mi tak wydaje? Ale będzie fajnie na koniec wyzwania oglądać gotowe prace. Dobrze, że nie jest koniecznością robienie haftów. Szybciej się skleja papierki, niż haftuje :) A moje postępowania można zobaczyć tutaj: https://tiny-handmade.blogspot.com/2021/01/kalendarz-adwentowy-2021-1.html
OdpowiedzUsuńTino - dziękuję :)
UsuńHafciki mieszczą się w granicach 35 x 35 krzyżyków.
Dziękuję za informację, która właściwie powinna pojawić się pod wpisem z 27 grudnia.
Twój link i fotkę dodałam pod tamtym wpisem.
Pozdrawiam ciepło.
Hejka! Przybywam się przywitać i obserwować :) Piękne hafciki i bardzo ciekawy pomysł na taki haftowany kalendarz. Aż nie mogę się doczekać efektu końcowego, na pewno będzie fantastyczny! Też mi się marzy zrobić kiedyś kalendarz. Kibicuję z całego serca! Pozdrawiam serdecznie - Asia
OdpowiedzUsuńJoanno - dziękuję :)
UsuńJeśli Ci się marzy, to może przyłącz się do zabawy.
Możesz nadrobić zadanie styczniowe i zgłosić mi w komentarzu, a ja dodam Cię do zabawy.
Pozdrawiam ciepło.
Moje trzy pierwsze hafciki są tutaj:
OdpowiedzUsuńhttp://eda-z-szafirowego.blogspot.com/2021/02/433-babski-rok-i-adwentowy-kalendarz.html
Eda-1 - dziękuję za informację, która właściwie powinna pojawić się pod wpisem z 27 grudnia. :)
UsuńTwój link i fotkę dodałam pod tamtym wpisem.
Pozdrawiam ciepło.